Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej getka
sknera i zgred
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: francja
|
Wysłany: Pią 13:41, 22 Lut 2008 Temat postu: bootlegi |
|
na mojej stronie,www jest troche wczesnego Defektu ,demowki, Jarocin83 B.dobrej jakosci i inne nagrania .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Darkness
Moderator
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Targ
|
Wysłany: Pią 13:58, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
Widzę, że masz w spisie Sedes - Jarocin '83 tylko jakiej jakości, dobrej czy slabej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrzej getka
sknera i zgred
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: francja
|
Wysłany: Pią 14:05, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
Mam sedes, d.muzgo,abaddon,i rejestracje z J83 b.dobrej jakosci bo z konsolety pozdrawiam A
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrzej getka
sknera i zgred
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: francja
|
Wysłany: Pią 14:13, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
zreszta mozna jeden numer defektu z ich demo wysluchac , tuz przed poczatkiem listy jest link ''posluchaj muzyki'' tam znajduje sie troche probek,poprawie to troche nie dlugo i dodam innych kapel,nie jestem asem informatyki i potrzebuje troche pomocy ale zaczynam juz troche panowac nad tym,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Boys
Kanibal
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:44, 23 Lut 2008 Temat postu: Re: bootlegi |
|
andrzej getka napisał: | na mojej stronie,www jest troche wczesnego Defektu ,demowki, Jarocin83 B.dobrej jakosci i inne nagrania . |
To kopsnij te stronke tutaj
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrzej getka
sknera i zgred
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: francja
|
Wysłany: Sob 13:50, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
Adress strony [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikodem15
Uber Alles
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd do wieczności
|
Wysłany: Pon 14:13, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
Super jakości to Demo Defektu z 83!!! Niezłe jajca, "Służ ojczyźnie" zagrane na melodię "Nie mów do mnie nic".
Cóż, Kicu, Dobo, trzeba zbierać bootlegi i szukać czym bysmy się mogli z panem Getka wymienić. Ja bym sobie jeszcze ostrzył ząbki na KSU, Dobo pewnie na Patologię...
Andrzeju, czy nie mógłbyś na liście nagrań umieszczać przy każdym przyblizonego czasu trwania?
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrzej getka
sknera i zgred
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: francja
|
Wysłany: Pon 14:56, 25 Lut 2008 Temat postu: czas trwania |
|
Sie masz , zajme sie tym oczywiscie ale nie latwo mi jest to wszystko ogarnac;, dzis dostalem karton z kasetami, ale tylko z za-granica-uk francja, demo live .Czas trwania pozostanie na razie niespodzianka .
co do Defektu Muzgo to demo pochodzi z 85, mam jeszcze inne z 84 ktore trwa ze 25 min to z 85 krotsze, ale wszystkie w calosci.Starajcie sie ja niczego nikomu nie zaluje, tylko musicie zrozumiec ze nie wymienie demo D.Muzgo za koncert kapeli wspolczesnej.Tak jak pisalem Kicowi poszukiwanie nagran to praca niemal detektywistyczna.Jak przyjezdzam do polski co rok na swieta to duzo czasu spedzam w pociagu na jezdzeniu do ludzi.,czasem i po nic lub po jedna tasme a czasem konczy sie na tym ze i napije sie jedynie browaru.A
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikodem15
Uber Alles
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd do wieczności
|
Wysłany: Pon 16:48, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
No własnie jakoś to demo mi nie pasowało na 83 rok, bo wtedy jeszcze Siwy nie spiewał.
A ile trwają nagrania KSU (Demo 83 i Live 7? Jestem porażony jakością...
Aha, live Exploited z San Diego niestety nie udało mi się zdobyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dobo
Uber Alles
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon 17:08, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
Mam pytanie do Andrzeja - czy zgrywając te taśmy remasterujesz je cyfrowo? Bo sluchajac na przyklad Patologii mam takie wrazenie, ze ktoś nad tym trochę siedział... kurcze, jestem zszokowany jakością. pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrzej getka
sknera i zgred
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: francja
|
Wysłany: Pon 17:21, 25 Lut 2008 Temat postu: czy cos przy tym dlubie? |
|
Siemasz Dodo, tak owszem remasteryzuje nagrania ale nie cyfrowo tylko analogowo tzn mam equalizer graficzny dwa razy po 15pasm i zgrywam to na nagrywarka cd ale salonowa tzn jest to sprzet hi-fi kumasz?Co do demo Patologii to zgrywalem to z mozna powiedziec ''orginalu'' ktory i tak byl b.dobrej jakosci i nic przy tym nie bylo prawie roboty.Jezeli chodzi o nagrania b.slabej jakosci gdzie czesto siadaja kanaly to robi przy tym moj wspolnik Anty Idol. W przypadku nagran nagrywanych przez mikrofon i daleko od sceny to sie nic nie da zrobic;
dalem inny numer defektu z ich demo 84 i kawalek Bunkier z demo 84 ... A
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dobo
Uber Alles
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon 18:21, 25 Lut 2008 Temat postu: Re: czy cos przy tym dlubie? |
|
andrzej getka napisał: | Siemasz Dodo, tak owszem remasteryzuje nagrania ale nie cyfrowo tylko analogowo tzn mam equalizer graficzny dwa razy po 15pasm i zgrywam to na nagrywarka cd ale salonowa tzn jest to sprzet hi-fi kumasz?Co do demo Patologii to zgrywalem to z mozna powiedziec ''orginalu'' ktory i tak byl b.dobrej jakosci i nic przy tym nie bylo prawie roboty.Jezeli chodzi o nagrania b.slabej jakosci gdzie czesto siadaja kanaly to robi przy tym moj wspolnik Anty Idol. W przypadku nagran nagrywanych przez mikrofon i daleko od sceny to sie nic nie da zrobic;
dalem inny numer defektu z ich demo 84 i kawalek Bunkier z demo 84 ... A |
kumam kumam... właśnie też się trochę bawię w zgrywanie nagrań na CD, tyle że obrabiam cyfrowo poprzez kompa (cool edit). Co do Patologii, to mam te nagrania na taśmie jako "Trzeba nakrasc jeszcze więcej" - niestety dużo gorszej jakosci, ale sluchać i tak się da:]
nie rozumiem trochę Twojej polityki - dlaczego nie chcesz się dzielić nagraniami z innymi? Przecież nie każdy (zwłaszcza mlodsze pokolenie) jest w stanie wymieniać się tak starymi nagraniami... albo nie każdego interesują niekonkretne zespoły...
|
|
Powrót do góry |
|
|
andrzej getka
sknera i zgred
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: francja
|
Wysłany: Pon 19:28, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
Nie zaluje nagran ale nie udostepniam ''mlodemu pokoleniu'' cennych nagran dlatego ze nie mam ochoty aby znalazly sie internecie , dlatego tez wymieniam sie z ludzmi co wala internet.Natomiast internet jest napewno dobrym narzedziem aby wysylac maile, na drugi koniec swiat w mig.
A nagran nowych kapel i popularnych jest przeciez pod dostatkiem wlasnie w necie.
Dzielenie sie nagraniami w moim rozumieniu nie polega na wrzucaniu na serwery aby kazdy za frajer mogl sobie sciagnac.Nie chce przeciez kasy i nie sprzedaje jak Bunt.,tylko mam ochote dostac cos w zamian rownie cennego.Wielokroc mlodym ludziom proponowalem rozwiazania alternatywne w wypadku kiedy chcieli cos w miare malo cennego, chodzilo mi o dvx kapel uk lat 80 duzo tego chodzi po punktorrents i innych.Konczylo sie na niczym,tzn ze im nie zalezy.A
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikodem15
Uber Alles
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd do wieczności
|
Wysłany: Pon 20:53, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
Bunt sprzedaje sowje nagrania? Myślałem, że wymienia się pdobonie jak Ty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikodem15
Uber Alles
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd do wieczności
|
Wysłany: Pon 21:06, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
A co do samych bootlegów i ich rozpowszechniania, to jest kontrowersyjna kwestia i moim zdaniem nie nalezy popadać w żadną skrajność. Kiedy 20 pare lat temu ludzie przychodzili z Kapsrzakami na koncerty i przegrywali z kasety na kasetę, nikt nie przypuszczał, ze będzie coś takieog jak internet. A kiedy się pojawiły możliwości związane z netem, to nie każdy umiał uszanować tych, którzy włozyli swój czas i enrgię żeby to angrać. Wiele mp3 krażących po necie jest tak ch...owo zgranych i tak niechlujnie opisanych (często błędnie), ze aż żal bierze. A wielu małolató ściąga co popadnie nie patrząc czy to legalne czy nie i czy to bootleg czy nagrania ogólnie dosepne. Ja sma tak robiłem zaraz po uzyskaniu stałego łącza. Dlatego nie dziwię się tym, którzy mają takie uprzedzenia do udostępniania rzadkich nagrań. Ale wszystko się zmienia i standardy muzyki puszczacnej w net też, już ludzie nie myślą, że 128 kbps to jest wystarczajaca jakość... Internet, jak wszystko, jest pożyteczny jeśli jest używany mądrze przez mądrych ludzi. A takich jet niestety chyba mneijszość.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|